„Ucieczka z Lake Falls” – recenzje

Tym razem mamy dla Was porcję recenzji drugiej części naszej sagi o wampirach. Spójrzcie, co mają do powiedzenia Aneta, Patrycja i Sylwia:

 

Aneta z bloga Książki w eterze:

I znowu pojawia się zapach strachu, niepewności i bólu. A przecież głównym celem było pozostawienie koszmarów z Lake Falls daleko za sobą. Dostosowanie się do gry, w której nie ma zasad jest trudne, a zwycięstwo w niej jest wręcz nierealne. Tymczasem trzeba walczyć dla przyszłych pokoleń.

(…)

Bardzo dobra, przemyślana, dojrzała i napisana plastycznym językiem powieść, w której każda strona to jakiś morał i drogowskaz na drogę mądrego życia. Książka daleka od półki „sztampa”. Stanowczo polecam.

Pełna recenzja TUTAJ (KLIK!)

 

@zaczytanapatka pisze:

Fabuła oparta jest na ciekawej mieszance gatunków, znajdziemy tutaj różnorodność wątków i choć nie ma częstych zwrotów akcji, to historia i tak potrafi przyprawić o lekkie dreszcze. Bardzo pomysłowy scenariusz wydarzeń i wyraziści bohaterowie, którzy potrafią walczyć o swoje. W „Ucieczce z Lake Falls” dominuje atmosfera tajemniczości. Panie Arturze – znów Pan to zrobił! Nie spodziewałam się takiego zakończenia ale bardzo się cieszę, ponieważ to oznacza, że moja przygoda z ulubionymi bohaterami jeszcze się nie skończyła.

„Ucieczka z Lake Falls” to nie tylko historia o wampirach owianych tajemnicami. Czy wierzyć uprzedzeniom, instynktowi a może snom?

Pełna recenzja dostępna TUTAJ (KLIK!)

 

I na koniec, opinia Justyny:

Z prawdziwą fascynacją zanużyłam się za to w opowieść o pradawnym rodzie, który za sprawą jednego z jego synów – Aedrina na zawsze został naznaczony piętnem demona. Aedrin to postać do której czytelnik się przywiązuje, z zapartym tchem śledzi jego losy, darzy go ogromną sympatią i pomimo tego co zrobił i czym się stał potem, sympatia do niego nie maleje.
Obie części fantastycznie się uzupełniają, ale są od siebie bardzo różne. Autor przerwał opowieść w takim momencie, że już nie mogę doczekać się kontynuacji. Jest to bardzo dobrze napisana historia o wampirach, pozbawiona banałów, ckliwości czy śmieszności. Cykl „Lake Falls” to dobra, przyciągająca jak magnes opowieść. Polecam

Pełna recenzja dostępna TUTAJ (KLIK!)

 

Pamiętajcie, że już niedługo na półki trafi trzecia część losów Victorii „Droga do Lake Falls”! Kto czeka?